Patron
Halo, halo tu Ziemia!
Halo, halo tu Księżyc!
Człowiek pokonał przestrzeń,
Kosmos człowiek zwyciężył!
Jurij Gagarin - Rosjanin, któremu przypadł zaszczyt zostać kosmonautą numer 1 na świecie. Urodził się w Gżatsku koło Smoleńska w czasach, kiedy nie wierzono w loty kosmiczne, uważano je za bzdurę.
12 kwietnia 1961 roku Jurij Gagarin poleciał w kosmos. Jego statek nazywał się Wostok 1. Był w kosmosie bardzo krótko, tylko 108 minut. Okrążył Ziemię, zobaczył Błękitną Planetę i to, jak jest zawieszona we Wszechświecie. Jurij Gagarin powiedział wtedy, że nigdy w życiu nie widział nic piękniejszego. Ziemia wydała mu się bardzo maleńka i bezbronna. Po powrocie, gdy stanął na jej powierzchni, wypowiedział znamienne zdanie: trzeba jej strzec!
30 kwietnia 1968 roku Kuratorium Okręgu Szkolnego Poznańskiego nadało Szkole Podstawowej nr 55 w Poznaniu imię Jurija Gagarina.
Od tego momentu uczniowie obchodzą w kwietniu Dzień Patrona. Cały program obchodów łączy się ściśle z Dniem Ziemi. Nie sposób przecież oddzielić postaci pierwszego kosmonauty od planety, którą on widział jako pierwszy. Co roku, ustalany jest temat przewodni obchodów np.
- Na podbój Wszechświata
- Ziemia naszą planetą
- My jesteśmy Ekoludki
- Szanuj las, póki czas
- Drzewa - skarb człowieka
- Ziemia w kosmosie
- Z Ziemi do gwiazd
- Zdobywcy kosmosu
- Na ratunek Ziemi
Uczniowie, pod opieką swoich wychowawców, przygotowują programy artystyczne, biorą udział w konkursach, robią wystawy o określonej tematyce, sprzątają świat, zbierają makulaturę, uczestniczą w wycieczkach o charakterze ekologicznym. Całej szkolnej społeczności zależy bardzo na tym, aby nigdy nie zapomnieć słów Jurija Gagarina: trzeba jej strzec. Nasza planeta, Błękitna Planeta, jest przecież dla jednych - światem ogromnym, nieograniczonym, dla drugich - pyłkiem zagubionym we Wszechświecie, dla wszystkich - miejscem, w którym przyszło nam żyć. Codziennie decydujemy o tym, jakie to miejsce będzie.
Obchody Dnia Patrona w naszej szkole są doskonałą okazją do tego, aby wszyscy rozumieli to od samego początku, wiedzieli, iż nikt za nich nie zrobi dla Ziemi tego, czego ona potrzebuje.
mgr Bożena Spruta